forum dla kobiet przed i po różnego rodzaju operacjach ginekologicznych. Usunięcie macicy, mięśniaki macicy.
A tak od urodzenia nie mam tętnicy w kole Willisa w obrebie głowy i szyjne mam pozwężane, ale dokładnie napisze jak znajdę wynik.
Pierwszy raz wyszło 4 lata temu w tomografie i usg i potwierdziło się 2 lata temu równiez w tych badaniach.
ło matko...Madziu...a czemu nie masz tętnicy? po jakim badaniu Ci to wyszło?
ja to cała głupia jestem z tych bóli, 3-4 dni migrena, a jak była b. mocna, to na drugą stronę głowy przechodzi, ale to jakby inny ból...bo ja prócz migren mam napięciowe bóle, ze stresu. Rezonans wychodzi ok, wiec chyba dobrze, chociaż za często mnie boli, ale tak moja mamę też bolało, aż zaczęła brać w wieku 62 lat na nadciśnienie tabletki. A ja z tym ciśnieniem mam ok, aparat był do du...hihihihihi
Przy moich bólach migrenowych spowodowanych brakiem jednej tetnicy ,a zwężeniem innej obowiązuje zakaz jakichkolwiek masaży, ucisku czy innych zabiegów w obrębie szyji.
Nie mogę równiez podnosic obu rąk do góry, czyli np wieszanie firanek odpada:
Sposób na migrenę
Od lat pomagam cierpiącym na chroniczne bóle głowy. Wychodze z założenia, że kręgi szyjne są często odpowiedzialne za powstawanie migreny i przewlekłych bólów głowy. W mojej praktyce stosuję metodę autorską, która polega na połączeniu terapii manualnej i bioenergoterapii.
medycyna naturalna Å‚ódż
MIGRENA A KRĘGI SZYJNE
Zaobserwowałem, że u chorych cierpiących na migreny a także u chorych z przewlekłym bólem głowy mięśnie w okolicach karku i szyi były często bardzo napięte, w szczególności mięsień czworoboczny, tak zwany „mięsień sukcesu”.
Zauważyłem, że kiedy mięśnie karku i szyi się rozluźniają, na przykład przez odblokowanie kręgów szyjnych za pomocą technik manualnych, ból głowy po jakimś czasie ustępuje.
Istnieje więc związek między nieprawidłowym ułożeniem kręgów szyjnych a bólem głowy.
STRES MOŻE WYWOŁAĆ MIGRENE
Głównym czynnikiem wywołującym napięcie mięśni karku i szyi jest stres. Teoria ta znalazła uzasadnienie również jeśli chodzi o skuteczność bioenergoterapii w przypadku migreny - zabieg bioenergoterapeutyczny ma działanie odstresowujące, po sesji klient prawie zawsze czuje się odprężony i zrelaksowany - ma to oczywiście zbawienny wpływ na jego samopoczucie. Dodatkowo taki zabieg przynosi korzyści dla układu krążenia.
poszerza obkurczone w I fazie ataku migreny naczynia mózgowe
lub pomaga zlikwidować obrzęk w miejscach, gdzie doszło do poszerzenia naczyń krwionośnych w II fazie ataku.
LECZENIE BÓLÓW MIGRENOWYCH
W roku 1997 ukazała książka doktora medycyny Klausa Strackharna „Leczenie bólów migrenowych”. Na podstawie badań naukowych i praktyki klinicznej autor udowadnia, że istnieje zależność między migreną a stanem kręgosłupa szyjnego.
Doktor Strackharn zbadał 278 przypadków osób z przewlekłym bólem głowy, wśród których było 169 pacjentów z migreną. Stosując rentgenowską diagnostykę czynnościową, wykrył związki między bólem głowy a zmianami w obrębie kręgosłupa szyjnego. Stwierdził mianowicie, że:
Górne kręgi szyjne pacjentów cierpiących na migrenę wykazują (w zależności od czasu trwania choroby i stopnia nasilenia ataków) ciężkie lub bardzo ciężkie upośledzenie zdolności ruchowej. W badaniach przeprowadzonych na 169 pacjentach, w 90 procentach przypadków stwierdzono upośledzenie ruchomości górnych kręgów szyjnych w zakresie zginania głowy i szyi.
Pierwszy kręg szyjny jest skręcony u 90 proc. osób cierpiących na migrenę (nawet kiedy nie występuje atak). Widać to wyraźnie na zdjęciach rentgenowskich.
Wszyscy pacjenci z migreną – prześwietlani podczas ataku – wykazywali przymusowe i mimowolne pochylenie głowy w bok przy jednoczesnej rotacji pierwszego kręgu szyjnego. W czasie ataku pierwszy kręg szyjny zostaje unieruchomiony w nieprawidłowej pozycji.
MECHANIZM POWSTAWANIA MIGRENY
Na podstawie tych twierdzeń doktor Strackharn bardzo szczegółowo opisał przyczyny i mechanizm powstawania ataku migreny (opis ten znajduje się nieco niżej).
W skrócie można ten mechanizm przedstawić w następujący sposób: długotrwały stresprzyczynia się do napięcia mięśni w obrębie karku i unieruchomienia pierwszego kręgu szyjnego w nieprawidłowej pozycji, wywołując skomplikowany ciąg zdarzeń
od podrażnienia przednich gałęzi nerwów szyjnych
powstania zapalenia neurogennego
odruchowego napięcia mięśni szyi i karku
podrażnienia jądra nerwu trójdzielnego i zwoju szyjnego górnego
do ograniczenia dopływu krwi do naczyń mózgowych
niedokrwienia
i niedotlenienia niektórych części mózgu
napadów bólu
i pojawienia się objawów towarzyszących migrenie
Teoria doktora Strackharna była dla mnie potwierdzeniem przypuszczenia, że kręgi szyjne są kluczowym punktem, od którego trzeba zaczynać terapię mającą na celu zlikwidowanie przyczyny ataków migreny.
TERAPIA MANUALNA A MIGRENA
Dzięki zrozumieniu mechanizmu powstawania migreny opracowałem własną technikępolegająca na
odblokowaniu „zakleszczonego” pierwszego kręgu szyjnego
Skuteczna terapia wymaga serii zabiegów manualnych skierowanych na przywrócenie prawidłowej pozycji tego kręgu. Jest to działanie nieinwazyjne: zabiegi manualne polegają w tym przypadku
na delikatnej mobilizacji stawów głowowych w celu przywrócenia normalnego zakresu ruchu w szyjnym odcinku kręgosłupa
Kiedy pierwszy kręg szyjny wraca w swoje właściwe położenie, mechaniczna przyczyna migreny przestaje istnieć i nie dochodzi do podrażnienia nerwów szyjnych, zapalenia neurogennego itd. - cały łańcuch bodźców prowadzących do migreny zostaje przerwany.
DZIAŁANIE BIOPOLA
Oddziaływanie biopolem pomaga usunąć pozostałości ataku
poszerzenie
i obrzęk naczyń mózgowych
i skutki zapalenia neurogennego
ZAPOBIEGANIE NAWROTOM
Trzeba się następnie zająć zapobieganiem nawrotom migreny.
Pamiętajmy, że nawyk napinania mięśni pod wpływem stresu pozostaje w ciele jako odruch warunkowy.
Aby tego odruchu się pozbyć, trzeba działać kompleksowo.
Staram się nauczyć swoich klientów
sposobów radzenia sobie ze stresem
świadomego kontrolowania napięć w swoim ciele a szczególnie napięć w obrębie karku i szyi
Podstawa zapobiegania nawrotom to stosowanie
techniki relaksacji
ćwiczenie świadomego oddechu
wizualizacja
zestaw ćwiczeń na wzmocnienie mięśni czworobocznego, dźwigacza łopatki i mostkowo-obojczykowo-sutkowego
źródło: http://www.dotykzdrowia.com/index.php?p=migrena-1
zapewne ją wycofali po szczegółowych badaniach i analizach, tak to już jest. Kiedyś była np. tylko polopiryna na gorączkę, a teraz jest zalecana dorosłym po ukończeniu 16 roku życia.
pamiętam, ona byla silna i taka mocna zapachowo, co nie?
No ciekawa ta stronka
A pamietacie taką maść malutką czerwoną jak naparstek chyba ze smokiem czy cos.
Na ból głowy daaaaawno temu też mi pomagała, ale teraz jej nie widziałam wieki.
Naturalne sposoby na ból głowy: soki warzywno-owocowe - PRZEPISY
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/b … 38547.html
WCZORAJ MIALAM TAKI ATAK 2 DZIEŃ, ZE NAWET TRYPTANY MALO POMOGŁY, DZIŚ JUZ OK JEST....JAK TAK BOLI I JESTEM BEZDRADNA SZUKAM wszystkiego coby moglo mi pomoc i znalazłam taką stronkę
http://nogalmedicine.pl/publikacje-2/
zioła na migrenę:)
"Oficjalnie" potwierdzona jest skuteczność złocienia i lepiężnika. Leki oparte na lepiężniku nie są chyba w Polsce dostępne, a i w Niemczech potrzebujemy na nie recepty. Można sporządzić intrakt (nalewkę na gorąco) 1:3 z liścia lub korzenia - doraźnie dawka 10 ml podobno działa skutecznie. Niestety nie nadaje się to do długorwałej kuracji, bo alkaloidy pirolizydynowe tam będą w mniejszej czy większej ilości. Być może suszony liść byłby bezpiecznym surowcem do "zapijania" w formie herbatki przez kilka miesięcy, bo alkaloidów zostanie tam "co kot napłakał" - ale nie gwarantuję, nie jestem autorytetem, nie mam dostępu do aparatury pozwalającej zweryfikować i ugruntować ten pogląd.
Ale tradycja ziołolecznictwa podaje także inne surowce, które prawdopodobnie mogą się okazać wartościowe - m,.in. nalewkę z korzenia arcydzięgla. Podobno bardzo skuteczny jest wyciąg z tego surowca na kroplach Hoffmana - ale te trzeba sobiwe sporządzić samemu, bo w wolnym handlu nie są dostępne (eter
W moim przypadku skuteczna jest niewątpliwie lukrecja - potrafi całkowicie cofnąć "atak" migreyn a spożywana przez dłuższy czas w małych ilościach zapobiega nawrotom; a jeśli już się zdarzą, to mają bardzo łagodny przebieg, niemal "bezbólowy" (pozostają za to pozostałe, charakterystyczne objawy).
Skuteczność lukrecji może się w moim przypadku brać z tego, że oprócz silnych właściwości przeciwzapalnych, lukrecja podnosi także lekko ciśnienie krwi (mam bardzo niskie). Przypuszczam, że nie jestem jedynym człowiekiem na świecie, na którego to działa
kiedyś też podano mi balsam kapucyński (wyciąg lakoholowy z licznych ziół azjatyckich) - i efekt był momentalny, aż zadziwiający. Niedługo dostanę ten balsam i może ponownie wypróbuję. Ogólnie jego przeznaczenie jest: na wszystko. To nie jest zwykły farmaceutyk, tylko tajemna, złożona mikstura o dłuuugiej tradycji. Ja tam takie rzeczy cenię - choć jestem chemikiem, a nie magikiem
źródło: http://zapytaj-farmaceute.blogspot.com/ … grena.html
Migrena
Najpierw warto się udać do dobrego lekarza neurologa np. do dr Izabeli Domierz
Dodatkowo pomóc może:
regularne przyjmowanie magnezu z witaminą B6
unikanie w codziennym odżywaniu czekolady, kawy, orzechów, żółtego sera, czerwonego wina bo te produkty sprzyjają migrenie
ćwiczenie technik relaksacyjnych
psychoterapia
dobre efekty daje akupunktura
zimne kompresy żelowe - do kupienia w sklepach medyczno-rehabilitacyjnych
w przypadku migreny połączonej z mdłościami korzystne jest zażywanie tabletek z imbiru lub picie wody z plasterkami imbiru
Ten tekst ma charakter wyłącznie informacyjny i nie może w żadnym wypadku zastąpić konsultacji lekarskiej
http://www.tomipomoglo.pl/migrena.html
pierwszą migrenę miałam w wieku 17 lat chyba, a potem już regularnie co miesiąc - ból 1-2 dniowy, nie miałam jeszcze wtedy konkretnych lekow, jedynie drogą prób i doświadczen, tak kolejni neurolodzy eliminowali inne schorzenia prócz migren i przepisywali mi leki, ktore nic, a nic nie pomagały. Ale taki ból był tylko raz w miesiącu - więc jakoś się dało wytzrymać, ciąże eliminowały mi migreny. To był bynajmnej okres ulgi. Migreny mam dziedziczne po mamie i babci, miała ją też moja ciocia- siostra mamy, ale po okresie zakonczenia menopauzy nie boli już ją, a mamie z kolei przeszła w wieku ok. 62 lat. Bóle migrenowe z wiekiem u mnie się nasilały, z roku na rok cykle się wydłużały i były i są coraz silniejsze, a wywołuje je stres, pogoda (halny szczególnie) choroba, złe odzywianie, brak odpoczynku, ale i radość nadmierna. Hm...
Z dotychczasowych leków ktore brałam to: propranolol, mefacit, bellergot i typu uspakajającego, wszelkie łączone ergotaminy, nawet z tramalem (ale to dawno) - nie pomagały. Z lekow typu: etopiryna, aspiryna, ibuprofen, paracetamol, naproxen, ketonal itp - nie pomaga nic! (bardzo rzadko solpadeina musująca z dodakiem kodeiny)
Jedynie pomagają póki co tryptany - dawka 50 mg, ktore mają jednak sporo skutkow ubocznych, a i są drogie.
Stosowałam różne techniki, masaże, olejki, kąpiele - basen itp....nie wykorzystałam jeszcze akupunktury, ale z tego co czytam - to są marne skutki. Aa.... biorę regularnie magnez, z wit B6 czesto w polaczeniu z melisą, bo daje dodatko efekt wyciszenia (np.: duocalms)
Poeksperymentuję dalej, zobaczymy, a nie jestem tutaj z nią sama:(
Jestem pod stałą opieką neurologa, mam co rok badania typu: EEG, TK, Rezonans, jest ok jak na razie bez zmian - czyli migreny!
czasami to nie chce się żyć, ale to tylko czasami:)
życzę Wam abyście pozbyły się tych bóli
Aaanciu ja z Kariolka to chyba wydamy jakieś poradnik odnośnie bóli głowy
Zaczęłyśmy się wymieniać lekami, bo każda wie co znaczy taki ból glowy. Ja mam dostęp do leków których nie ma w Polsce, a mi pomagaja. Teraz czekam czy pomogą Kariolce- oby...
napiszę Aanciu - tylko w chwili czasu, Maggi nasza też ma migreny, więc jesteśmy tutaj dwie:(