Maggi mialas bardzo podobnie, bol nog po operacji u mnie przeszedł:)
ja w szpitalu mialam pizamkę i koszulę, po operacji koszulka, bo wygodniej, a na 3 dzien juz pizamka.
Zwolnilam sie z pracy bo jakas jestem wypluta, ponad to mam te uderzenia ciepla, co do cholery jest....lekarz mowil, ze wszystko ok, ale na badania hormonow nie dal....zla jestem:/ o 6 rano obudzila mnie tez migrena, ale juz ok...

jakie co???? Mgiełko....hormonow i tak nie trawię ze wzgledu na migreny...

o matko, nie myślę, no widzisz......chyba cos jednak nie tak ze mną....to roślinne hormony. Dziękuję Mgiełko.

Kariolko jak Twoje samopoczucie?
Maggi zazdroszczę Ci, że termin Twojej operacji tak bliski Mgiełko Twoje rady niezwykle cenne. Każde się przydają
Mi brzuch rośnie, szybko się męczę, nawet  jak siedzę to czuję ucisk w okolicach kości ogonowej. Dolegliwości się nasilają. Ciekawa jestem, czy dotrwam tak do stycznia, czy jednak coś się zadzieje i operacja będzie w terminie wcześniejszym.

Czterdziestko Kochana musisz jakoś dotrwać do operacji , widzisz sama jaka jest ta nasza "zdrowotna rzeczywistość" nie widzi się człowieka i tego że cierpi tylko , limity , pieniądze i inne duperele Kariolko chyba wiem o czym mówisz , Ja też takich typowych uderzeń gorąca nie miałam (oprócz jednego , na drugi dzień po operacji) ale tak jakoś ciepło mi się w środku robiło , ale na efekty kuracji będziesz musiała poczekać bo i przy HTZ mówią że dopiero poprawa widoczna jest po paru tygodniach

Kariolko no popatrz jakie to dziwne , Ja mam ciachnięte wszystko a pot oblał mnie tylko raz , ciepło to mi jest cały czas , latem to śpie odkryta a zimą pod taka cieniutką kołderką . Zmierzła to też jestem okropnie , mąż ostatnio stwierdził że tak za kilka lat to już wcale nie da się zemną wytrzymać

witajcie jestem właśnie przed operacją, święta.. sylwester a ja szykuje się na wyjazd do szpitala / bardzo się martwie a co gorsza, nie mam jeszcze dzieci a bardzo chciałam mieć (( to bardzo boli... nie mogę pogodzić się z tą myślą ;/ niby czytałam tutaj: http://www.biomedical.pl/aktualnosci/cz … 10476.html że jest jakaś nadzieja ale sama nie wiem.. ta nadzieja jest pewnie nikła, co o tym myślicie? Jak to jest po takim zabiegu? czy jest jeszcze jakaś szansa? zawsze będę mogła adoptować dziecko, to tez jest piękne dać opuszzonej istotce miłość ale swoje też bym chciała co za życie, straciłam ochotę na cokolwie ((

Witaj Ivonko - nie zalamuj się tak bardzo...proszę ...
jeżeli mozesz to napisz z czym masz problem, jezeli chodzi o chorobę, bedzie nam łatwiej Ci pomóc, a powiem Ci tylko, ze moj brat i bratowa maja synka adoptowanego, ma juz 5 latek, a wzieli go jak miał 3 miesiace, jest to po prostu NASZ KOCHANY MALY SKRZAT!!!!

jak Madzia napisala- napisz nam wiecej, abysmy jakos Ci mogly pomóc skarbie i rozeznac sie w problemie!

Ivonko - ech....
Ostateczna decyzja należy do Ciebie i lekarza prowadzącego. Ja miałam mięśniaki dwa, po operacji okazalo sie ze nie były duże, bo ok. 2-3 cm, ale znaleźli tez na jajniku ukrytą torbiel. Operacji podjęłam się ponieważ miałam uciski na nogi (żyły chyba) i krwotoczne wręcz miesiączki. Wyniki miałam wszystkie ok. Zwlekałam z operacją, nie chciałam jej, pomimo iz dzieci nie planowałam, bo jestem po 40-stce:) Powiem szczerze, ze do dzis troszke jeszcze żałuję operacji, jestem już 3 lata prawie po, ale nikt nie uprzedził mnie o tak radykalnej ingerencji w moim ciele  a i nie czytalam o tym za wiele, bo przerażały mnie konsekwencje po niej, o których często było pisane. Jajniki i szyjkę mam zachowaną, wiec nie ma potrzeby brania hormonów, aczkolwiek rożnie u pań to bywało. No ale jest wiele kobiet, które chwalą sobie życie po operacji. Różnie też bywa z pożyciem intymnym. Ja byłam np. początkowo przerażona ale potem stopniowo wracało wszystko do normy. To sprawa bardzo indywidualna i to w każdym zakresie dotyczących operacji, czy to sama operacja, czy dochodzenie do siebie po niej, czy życie seksualne....

Dlaczego lekarz zadecydował o usunięciu u Ciebie mięśniaków w twoim wieku? co jest tego powodem?, bo jesteś młodziutka jeszcze....